39 research outputs found
"Trzy czułości" Grochowiaka
Czułość w poezji Grochowiaka oznacza często pewien typ zmysłowej wrażliwości. Jest jedną z odmian „czucia”, gestem zaufania do przyziemnych stron ludzkiej sensualności. Nie jest to „czucie sercem”, choć potrzebuje emocjonalnej strony osobowości, lecz (najczęściej) „czucie węchem i dotykiem”. Dlatego nos i dłoń stają się narzędziami (przestrzeniami) czułości. Grochowiak łączy tę kategorię z waloryzowanymi niżej niż wzrok czy słuch sferami ludzkiego poznania. Józef Bachórz, przy okazji sprawdzania Jak pachnie na Litwie Mickiewicza, zauważył, iż niezależnie od użyteczności różnych organów w orientacji w świecie, te drogi poznania, które najbardziej wiążą się z ludzką anatomią i fizjologią, podejrzewane są o większą podatność na grzech czy zbłądzenie. Oko i ucho potrzebują dystansu, odległości rozdzielającej podmiot od przedmiotu poznania. Nie wchodzą z materią poznawaną w cielesny, więc potencjalnie zwodniczy, kontakt. Z kolei odczucia zapachowe, wrażenia smakowe i dotykowe powstają dzięki wchłanianiu, cielesnemu spotkaniu narządów zmysłów ze światem. Znoszą dystans. Być może dlatego poezja, w której o kontakt najtrudniej, pragnie czule dotykać. [fragm. tekstu
Wyprawa po ogień : "Krzesiwo" Hansa Christiana Andersena
Krzesiwo Andersena otwiera inicjalny zeszyt Baśni opowiedzianych
dzieciom z roku 1835. Wprawdzie nie jest pierwszą baśnią napisaną
przez autora Calineczki3, ale za sprawą swego usytuowania w obrębie różnych edycji opowieści słynnego Duńczyka zyskuje status tekstu
w jakiejś mierze założycielskiego. Krzesiwo otwierało także to wydanie
Baśni Andersena, z którego dane mi było korzystać w okresie
wczesnego dzieciństwa. O częstotliwości „użytkowania” tego zbioru
świadczy zupełnie zniszczona okładka poręcznej, wydanej przez PIW
edycji z roku 1972, w pamiętnej serii „z koliberkiem”. Jako dziecko
metodycznie podchodzące do kwestii lektury wielokrotnie ponawiałam
próbę przeczytania książki od deski do deski, zaczynając oczywiście
od pamiętnych zdań: „Szedł sobie drogą żołnierz: raz, dwa! Raz,
dwa!”4.[…
"Doktor Dolittle i jego zwierzęta" - lektura ekokrytyczna
Beata Mytych-Forajter’s text The Story of Doctor Dolittle — ecocritical reading is
an attempt to reinterpret a children’s literature classic by using tools related with posthumanistically
orientated literary studies. The title hero of the English novel series was
a fictional answer to existential experience of powerlessness in the face of silent suffering
of animals participating in the battles of the first World War. His character, emphasizing
completely anti-anthropocentric hierarchy of values and anti-consumptionism, seems to
match perfectly the demands of pragmatically oriented ecocriticism
Uczyć się od dzieci
Wśród publikacji Tadeusza Sławka odnaleźć można książkę zastanawiająco
osobną, choć przecież dorobek autora obfituje w pozycje
umożliwiające różne modulacje głosu, zmienne dykcje, wynikające
z wyboru bardzo niejednorodnych sposobów myślenia i mówienia
1. Sławek tym razem mówi do dziecka, o dziecku i niejako
w efekcie posiadania dziecka w książce Oczy to nie wszystko –
bardzo osobistej narracji, genetycznie związanej z doświadczeniem
ojcostwa, ale nie chciałabym ograniczyć możliwości jej czytania
wyłącznie do próby zrozumienia intymnego przecież świadectwa 2[…
Drobne ślady Zosi
The present article is an attempt at a new interpretation of Adam Mickiewicz’s classical poem Pan Tadeusz, and particularly at a new understanding of the character of Sophy so far interpreted in a rather prudish way. Tadeusz’s fiancee, coquettishly timid, and almost always evading her young suitors, subtly invites them to courtship. She behaves like a typical hunted girl who provokes men into hunting and chasing her. Being maintained for her future husband, a guardian of children and fowls, she instinctively chooses the method of Cinderella, she leaves subtle traces, among them she drops, exactly like Cinderella, a slipper
"Myślistwo duchowne", czyli o metodach polowania na Chrystusa
The essay is an attempt to describe the unknown phenomenon, hidden behind the walls of
a contemplative monastery, which consists in using the hunting discourse to express love or
mystical relation. The anonymous author of the analysed text uses hunting phraseology that was
commonly applied, thus, showing its attractiveness, universality and the problems with naming the
metaphysical experience. Her poems, stylistically unrefined, have been treated as an evidence for
a particular state of mind and as a document that allows for a glimpse into the specific character of
the Carmelite nuns’ closed world
Wilki Mickiewicza
Artykuł Wilki Mickiewicza traktuje o znaczeniu figury wilka w twórczości
autora Pana Tadeusza. Punktem wyjścia staje się frekwencja, za sprawą której
wiadomo, iż przedstawiciel gatunku Canis lupus to najczęściej pojawiające
się dzikie zwierzę w tej twórczości. Autorka wskazuje na szereg mocno stereotypowych,
negatywnie nacechowanych obrazów wilka, docierając także
do miejsc ciekawych ze względu na swoją nieszablonowość, zaskakującą
innowacyjność w kształtowaniu figury wilka (etymologia Wilna, bajka Pies
i wilk). Finałem artykułu staje się zwrot ku zapisom dotyczącym prelekcji
Mickiewicza (protoekologiczne tezy wieszcza) oraz faktom biograficznym,
dzięki którym wiadomo, iż w domu, z którego wyszedł autor Dziadów, kiedyś
gościł między innymi właśnie starszy brat psa
Indeks osobowy
Indeks osobowy książki pod redakcją Aleksandra Nawareckiego i Beaty Mytych-Forajter Wykłady lozańskie Adama Mickiewicza
Organiczna całość w Brzezinie : ekokrytyczna reinterpretacja opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza
Artykuł jest propozycją czytania znanej prozy Iwaszkiewicza z wykorzystaniem nastawienia
ekokrytycznego. Ta propozycja pozwala uznać za głównego bohatera tekstu nie ludzi i ich
losy, ale las, w którym rozgrywa się akcja opowiadania. Autorka proponuje wydzielić w narracji
kilka trybów konstruowania narracji o lesie: ekonomiczny, medyczny, symboliczny, estetyczny,
z których każdy zakłada ludzką próbę zapanowania nad roślinnym żywiołem za
pośrednictwem języka. Doznanie braku, wyrażone przez umierającego Stanisława, wydaje
się tematyzować poszukiwanie nowego języka, za pomocą którego możliwe stałoby się włączenie
człowieka w organiczną całość
Czułe punkty Grochowiaka : szkice i interpretacje
W 1998 roku na zamówienie włoskiego czasopisma „Poesia” Jacques Derrida napisał tekst zatytułowany Che cos’è la poesia?, który stanowi zarazem dyskursywną odpowiedź na postawione w tytule pytanie, jak i pokaz poetyckich możliwości autora. Poezją okazuje się „[…] zwierzę przenicowane, zwinięte w kłębek, zwrócone
ku innemu i ku sobie, w sumie coś skromnego, dyskretnego, bliskiego ziemi, Jego Uniżoność […]”. Ta poetycka definicja poza walorem obrazowym zawiera niebywały potencjał filozoficzny, kierujący moją myśl ku tym aspektom pisarstwa Stanisława Grochowiaka, które są niczym zwinięty w kłębek jeż, skrywający pod
płaszczem z igieł miękkie, narażone na uraz podbrzusze. Czym bowiem są tytułowe „czułe punkty”? Ten popularny frazeologizm nazywa na ogół miejsca najsłabsze, podatne na zranienie, najczulsze
na dotyk i ból. Co ciekawe, najczęściej tym pojęciem posługują się specjaliści od sztuk walki, głównie po to, by wiedzieć, jak najdotkliwiej zranić przeciwnika. Na szczęście retoryce batalistycznej wtóruje język erotyki, która z zupełnie innych powodów poszukuje najczulszych miejsc na ciele drugiego