W każdym państwie, które zdecydowało się na wprowadzenie do swojego systemu
prawnego kontroli działalności administracji publicznej pod postacią sądownictwa administracyjnego,
jako jeden z najbardziej newralgicznych problemów jawi się kwestia uregulowania
zakresu przedmiotowego tejże kontroli. Samo utworzenie sądów administracyjnych nie
zapewnia jeszcze właściwej i pełnej ochrony obywatela przed działaniami władzy. Jak pokazuje bowiem historia przepisów statuujących przedmiot owej kontroli, ustawodawca może de facto
wpływać swobodnie na działalność sędziów w tym aspekcie poprzez wprowadzenie bądź tzw.
klauzuli enumeracji, bądź klauzuli generalnej.
Obydwa wymienione wyżej sposoby ukształtowania zakresu zaskarżenia wywodzą się
z ustawodawstwa niemieckiego, w którym to na przestrzeni lat „rywalizowały ze sobą” koncepcje
R. von Gneista oraz O. Bähra. Pierwszy widział w sądownictwie administracyjnym przede
wszystkim instytucję ochrony obiektywnego porządku prawnego. Dla drugiego, stawiającego na
pierwszym miejscu prawa podmiotowe jednostki, najważniejsze było zapewnienie poprzez sądownictwo
administracyjne pełnej ochrony obywateli przed działaniami władzy wykonawczej.
I to właśnie druga z teorii doprowadziła do stopniowego zaniku ustalania przedmiotu ochrony
w ustawach o postępowaniu przed sądami administracyjnymi poprzez wymienienie kategorii
spraw podlegających kontroli (enumeracja) na rzecz klauzul generalnych, poddających kognicji
sądów możliwie całą działalność administracji publicznej.
Ogromny wpływ myśli niemieckich teoretyków prawa administracyjnego na współczesne
poglądy na temat roli sądownictwa administracyjnego w państwie przestrzegającym zasady demokratycznego
państwa prawnego widać wyraźnie na przykładzie analizy polskich przepisów
dotyczących postępowania sądowoadministracyjnego. Jeszcze bowiem w ustawie o Naczelnym
Sądzie Administracyjnym z 1980 r. prawodawca poprzez metodę enumeracji wyłączył spod kontroli
sądowej „niewygodne” dla niego sprawy administracyjne, dokonując, dziś wydawać by się
mogło, niemożliwego ograniczenia.
W artykule przedstawiono, jak na przestrzeni wieków zmieniały się przepisy dotyczące
zakresu kontroli sądownictwa administracyjnego w Polsce oraz w Niemczech. Metoda prawnoporównawcza
posłużyła przede wszystkim ukazaniu zmian w sposobie myślenia na temat
sądowej kontroli administracji publicznej. Poglądy recypowane od naszych zachodnich sąsiadów
wpływały na kształtowanie nie tylko polskiej, ale i europejskiej myśli administracyjnoprawnej