Zaburzenia rytmu serca, a w tym migotanie przedsionków, występują znacząco częściej
u pacjentów z przewlekłą chorobą nerek, szczególnie w jej schyłkowej fazie. Opieka nad
pacjentem z niewydolnością nerek oraz migotaniem przedsionków stanowi dla lekarza
duże wyzwanie. Charakter tych chorób oraz ich naturalny przebieg nastręczają wielu
problemów w codziennej praktyce klinicznej. Niestety leczenie opiera się głównie na
intuicji i doświadczeniu lekarza, wymaga wielkiej rozwagi i pokory. Postępowanie w przypadku
wystąpienia tych zaburzeń nie jest oparte na algorytmach czy wytycznych międzynarodowych
towarzystw naukowych. Brakuje też dużych, randomizowanych badań
klinicznych, oceniających bezpieczeństwo i skuteczność poszczególnych metod leczniczych
w tej grupie chorych. Odrębne postępowanie wynika z upośledzonej czynności
nerek i wymaga indywidualnego podejścia zarówno podczas leczenia farmakologicznego
(leczenie antyarytmiczne i przeciwzakrzepowe), jak i zabiegowego (ablacja). Zmieniona
farmakokinetyka leków - zwłaszcza obniżony metabolizmem - zwiększa częstość
ich toksycznego działania, w tym wpływu proarytmicznego w przypadku leków antyarytmicznych
oraz krwotocznego w przypadku leków przeciwzakrzepowych.
Spiralna tomografia komputerowa (sCT) lewego przedsionka (LA), ujść żył płucnych
(PVs), tętnic wieńcowych oraz koronarografia to badania szczegółowo obrazujące anatomię
powyższych struktur. Badanie sCT jest niezbędne przed ablacją podłoża migotania
przedsionków, ale wymaga dożylnego podania kontrastu, co może wiązać się z rozwinięciem
lub pogorszeniem dotychczas istniejącej dysfunkcji nerek (nefropatia pokontrastowa).
Wyjściowo upośledzona czynność nerek, przejawiająca się podwyższoną kreatyninemią
i/lub zmniejszonym wskaźnikiem przesączania kłębuszkowego (GFR) i/lub
inne nieprawidłowości czynnościowe lub morfologiczne nerek, zwiększają ryzyko wystąpienia
nefropatii pokontrastowej. Nakazuje to odpowiednio wczesną identyfikację
tych pacjentów i optymalne przygotowanie do badania z użyciem środków kontrastowych.
Przygotowanie opiera się w przede wszystkim na odpowiednim nawodnieniu
pacjenta, gdyż do dzisiaj brakuje skutecznej substancji o udowodnionym działaniu cytoprotekcyjnym,
która zapobiega uszkodzeniu cewek nerkowych